Katowice dla mieszkańców, nie dla deweloperów! Przejdź do treści

   W a ż n a    w i a d o m o ś ć !    17 kwietnia 2024 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach wydało decyzję SKO.UL/41.7/50/2024/3219/RS o stwierdzeniu nieważności wydanej przez Prezydenta m. Katowice firmie Pietrzak B.B. Sp.k. 15 grudnia 2022  r. WZT-ki na zabudowę działek 152 i 153 na Ochojcu (wysoka zabudowa przy jednorodzinnej, więcej w linku "Case: Ochojec-WZT").  SKO uwzględniło zarzut o wydaniu decyzji o WZT w 2022 r. z rażącym naruszeniem prawa.
Po uprawomocnieniu się decyzji SKO inwestor de facto wróci do "punktu startu" ("stara" WZTka z 2022 r. zostaje usunięta z obiegu prawnego), tyle że mieszkańcy są już zorganizowani i czujni, a dotychczasowe metody uzyskiwania przez deweloperów korzystnych rozwiązań w Katowicach  już nie będą takie szybkie w realizacji jak kiedyś.
9 stycznia 2024 r., na spotkaniu w V LO przy ul. Jankego 65, wiceprezydent Bogumił Sobula, naczelnik Wydziału PPiU Jerzy Pogoda oraz z-ca naczelnika Wydziału AiB Ignacy Hołowiński zapewniali mieszkańców, że na pewno WZTka z 2022 r. została wydana lege artis,  wszystko jest w porządku, a Urząd Miasta "wprawdzie nie chciał, ale musiał". A tymczasem 17 kwietnia 2024 r. (kliknij w baner):
baner SKO

 

============================================

 

 

 

   Prezydent Marcin Krupa i klub radnych "Forum Samorządowe", wraz z koalicjantami, dzielnie kontynuują tradycję rozpoczętą jeszcze za czasów prezydentury Piotra Uszoka - w mieście Katowice deweloperzy z reguły wygrywają spory z mieszkańcami i z urbanistami. (*)
Niezależnie czy spór dotyczy kolejnej inwestycji mieszkaniowej, galerii handlowej, sklepu wielkopowierzchniowego, wycinki drzew czy zabudowania terenu ważnego dla interesu publicznego, miasto Katowice zwykle bagatelizuje protesty społeczne i wdraża taki modus operandi , aby finalnie to deweloper osiągnął zamierzony cel.

  Dobre relacje wielu deweloperów z włodarzami miasta są tajemnicą poliszynela - nawet w sytuacjach drastycznego pogarszania standardu życia okolicznych mieszkańcow, miasto Katowice potrafi wykonać zadanie zgodnie z potrzebami dewelopera i albo dopasować miejscowy plan zagospodarowania przetrzennego, albo szybko wydać korzystną WZT-kę, albo przegłosować ustalenie lokalizacji z ustawy "lex-deweloper".
Naszym zdaniem miasto Katowice staje się powoli jak "wzorzec z Sevres" dla większości negatywnych zjawisk opisanych w głośnej książce Łukasza Drozdy z roku 2023: "Dziura w ziemi. Patodeweloperka w Polsce" 😠.

  Aby taki system mógł sprawnie działać, wymaga zbudowania wielopoziomowej struktury zależności, której obraz w Katowicach zaczyna nam się powoli wyłaniać. (*)
Liczni radni uzależnieni od Prezydenta Miasta, nierzadko zatrudnieni w miejskich spółkach, wiceprezydenci i  naczelnicy wydziałów od lat nawykli do pełnej dyspozycyjności i wreszcie wydajny aparat "propagandy sukcesu" oparty m.in. na powiązanej z miastem "Katowickiej Agencji Wydawniczej" z wielomilionowym budżetem - tak oceniamy sytuację w naszym mieście. 
Jedyne czego dotąd nie rozszyfrowaliśmy, to funkcjonowanie zależności na samym szczycie tej piramidy - dlaczego Prezydent Miasta działa tak, jakby był dyspozycyjny wobec deweloperów?! 🤔.

 

  Zbyt mocno zależy nam na takich Katowicach, które byłyby miastem faktycznie przyjaznym dla własnych mieszkańców, abyśmy potrafili się tym zjawiskom tylko biernie przyglądać. 
Tak, wiemy, że nie zmienimy z dnia na dzień funkcjonowania Katowic. Ale jeśli nasza praca w pluralistycznym, niezależnym ruchu społecznym, który przyjął roboczo nazwę "KATO-protest!"  przyczyni się do upowszechnienia wśród mieszkańców miasta wiedzy nt. wielu negatywnych zjawisk i tą drogą chociaż ograniczy obecną skalę klientelizmu (*), to nasz cel uznamy za osiągnięty👍.
Uważamy, że pogłębione i niezależne od władzy informacje o faktycznym funkcjonowaniu miasta Katowice powinny docierać do jego mieszkańców, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych!

 

  W takim zakresie jaki tu opisaliśmy, zapraszamy do współpracy wszystkich mieszkańców Katowic oraz zachęcamy do współdziałania dziennikarzy niezależnych mediów publicznych i społecznych

 

  Tu na stronie www zawarliśmy w zakładkach opis kilku przypadków, nazywanych w treści "case"(*), na poparcie naszej diagnozy (jeśli otrzymamy od Was solidne dokumentacje innych przypadków, to dodamy dalsze zakładki!), natomiast na FB: facebook.com/katoprotest miejsce na bieżące informacje i dyskusję (prosimy nas tam lajkować, obserwować, zapraszać znajomych, udostępniać, propagować). 
No to startujemy!

 

(*) Nota prawna (dotyczy całej strony www, w tym m.in. fragmentów oznakowanych*):

  • Oceny urbanistyczne, architektoniczne, estetyczne itp. wynikają z naszych poglądów wypracowanych w dyskusjach ze specjalistami, ale nie każdy musi się z nimi zgadzać. Nasze oceny wspieramy w treści strony www dokumentacją fotograficzną.
  • Fakty i daty podajemy w treści strony www w oparciu o ogólnodostępne rejestry publiczne i źródła archiwalne.
  • Nasze opinie nt. mechanizmów, jakie lokalnie funkcjonują w  urbanistycznych procesach decyzyjnych, opieramy na analizach przypadków oraz rachunku prawdopodobieństwa, który wskazuje, że prawdopodobieństwo braku jakiejkolwiek korelacji pomiędzy wielokrotnie powtarzającymi się w tym samym środowisku podobnymi wydarzeniami i zjawiskami, jest bardzo małe lub nawet infinitezymalne. Jednak dopuszczamy możliwość, że ktoś mimo to uznaje te powtarzalne wydarzenia i zjawiska jako niezależne i całkowice przypadkowe.