Katowice dla mieszkańców, nie dla deweloperów!
Najnowsza wiadomość: 25 pażdziernika br. na rozprawie o sygn. II SA/Gl 798/24 dotyczącej wieżowca przy ul. Katowickiej 61, obok "Górnika", Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, cytujemy sentencję wyroku, "uchylił decyzję Wojewody z dnia 9 kwietnia 2024 r. nr IFXIV.7840.6.4.2024 w przedmiocie pozwolenia na budowę" wydanego dla Resi Capital (część holdingu Cavatina Group) - JEST SUKCES!
(wyrok WSA jeszcze nie jest prawomocny, inwestor może złożyć skargę kasacyjną do NSA)
A zaledwie 28 września br. zorganizowaliśmy w tej sprawie protest na pl. Gwarków ;)
A tak było jeszcze w maju br., dziesiątki zrozpaczonych mieszkańców, którym należało pomóc:
Więcej aktualności na profilu KATO Protest na Facebook.
============================================
Prezydent Marcin Krupa i klub radnych "Forum Samorządowe", wraz z koalicjantami, dzielnie kontynuują tradycję rozpoczętą jeszcze za czasów prezydentury Piotra Uszoka - w mieście Katowice deweloperzy z reguły wygrywają spory z mieszkańcami i z urbanistami. (*)
Niezależnie czy spór dotyczy kolejnej inwestycji mieszkaniowej, galerii handlowej, sklepu wielkopowierzchniowego, wycinki drzew czy zabudowania terenu ważnego dla interesu publicznego, miasto Katowice zwykle bagatelizuje protesty społeczne i wdraża taki modus operandi , aby finalnie to deweloper osiągnął zamierzony cel.
Dobre relacje wielu deweloperów z włodarzami miasta są tajemnicą poliszynela - nawet w sytuacjach drastycznego pogarszania standardu życia okolicznych mieszkańcow, miasto Katowice potrafi wykonać zadanie zgodnie z potrzebami dewelopera i albo dopasować miejscowy plan zagospodarowania przetrzennego, albo szybko wydać korzystną WZT-kę, albo przegłosować ustalenie lokalizacji z ustawy "lex-deweloper".
Naszym zdaniem miasto Katowice staje się powoli jak "wzorzec z Sevres" dla większości negatywnych zjawisk opisanych w głośnej książce Łukasza Drozdy z roku 2023: "Dziura w ziemi. Patodeweloperka w Polsce" 😠.
Aby taki system mógł sprawnie działać, wymaga zbudowania wielopoziomowej struktury zależności, której obraz w Katowicach zaczyna nam się powoli wyłaniać. (*)
Liczni radni uzależnieni od Prezydenta Miasta, nierzadko zatrudnieni w miejskich spółkach, wiceprezydenci i naczelnicy wydziałów od lat nawykli do pełnej dyspozycyjności i wreszcie wydajny aparat "propagandy sukcesu" oparty m.in. na powiązanej z miastem "Katowickiej Agencji Wydawniczej" z wielomilionowym budżetem - tak oceniamy sytuację w naszym mieście.
Jedyne czego dotąd nie rozszyfrowaliśmy, to funkcjonowanie zależności na samym szczycie tej piramidy - dlaczego Prezydent Miasta działa tak, jakby był dyspozycyjny wobec deweloperów?! 🤔.
Zbyt mocno zależy nam na takich Katowicach, które byłyby miastem faktycznie przyjaznym dla własnych mieszkańców, abyśmy potrafili się tym zjawiskom tylko biernie przyglądać.
Tak, wiemy, że nie zmienimy z dnia na dzień funkcjonowania Katowic. Ale jeśli nasza praca w pluralistycznym, niezależnym ruchu społecznym, który przyjął roboczo nazwę "KATO-protest!" przyczyni się do upowszechnienia wśród mieszkańców miasta wiedzy nt. wielu negatywnych zjawisk i tą drogą chociaż ograniczy obecną skalę klientelizmu (*), to nasz cel uznamy za osiągnięty👍 - uważamy, że pogłębione i niezależne od władzy informacje o faktycznym funkcjonowaniu miasta Katowice powinny docierać do jego mieszkańców.
W takim zakresie jaki tu opisaliśmy, zapraszamy do współpracy wszystkich mieszkańców Katowic oraz zachęcamy do współdziałania dziennikarzy niezależnych mediów publicznych i społecznych.
Tu na stronie www zawarliśmy w zakładkach opis kilku przypadków, nazywanych w treści "case"(*), na poparcie naszej diagnozy (jeśli otrzymamy od Was solidne dokumentacje innych przypadków, to dodamy dalsze zakładki!), natomiast na FB: facebook.com/katoprotest miejsce na bieżące informacje i dyskusję (prosimy nas tam lajkować, obserwować, zapraszać znajomych, udostępniać, propagować).
No to startujemy!
(*) Nota prawna (dotyczy całej strony www, w tym m.in. fragmentów oznakowanych*):
- Oceny urbanistyczne, architektoniczne, estetyczne itp. wynikają z naszych poglądów wypracowanych w dyskusjach ze specjalistami, ale nie każdy musi się z nimi zgadzać. Nasze oceny wspieramy w treści strony www dokumentacją fotograficzną.
- Fakty i daty podajemy w treści strony www w oparciu o ogólnodostępne rejestry publiczne i źródła archiwalne.
- Nasze opinie nt. mechanizmów, jakie lokalnie funkcjonują w urbanistycznych procesach decyzyjnych, opieramy na analizach przypadków oraz rachunku prawdopodobieństwa, który wskazuje, że prawdopodobieństwo braku jakiejkolwiek korelacji pomiędzy wielokrotnie powtarzającymi się w tym samym środowisku podobnymi wydarzeniami i zjawiskami, jest bardzo małe lub nawet infinitezymalne. Jednak dopuszczamy możliwość, że ktoś mimo to uznaje te powtarzalne wydarzenia i zjawiska jako niezależne i całkowice przypadkowe.